Witajcie po dłuższej przerwie. Ilość wpisów jakie zamieszczam aktualnie, w ogóle ilość moich „wypraw” motocyklowych jest aktualnie minimalna, żeby nie powiedzieć żadna. Bardzo Was za to i siebie przepraszam. Dwójka dzieci w domu, budowa własnego domu, praca zawodowa i ogólnie wszystko dookoła powodują, że trudno się wyrwać na moto, również trudno coś napisać. Udało mi […]

Czytaj dalej